Od dziecka jeżdżę na nartach i snowboardzie. Pierwsze kroki na stoku pomagali mi stawiać rodzice.
Teraz wraz z paczką przyjaciół co roku wyjeżdżamy, by poszusować w zimie. W tym sezonie wybraliśmy się w Alpy włoskie. Niestety już pierwszego dnia wyjazdu straciłem równowagę na stoku i pech chciał, że złamałem nogę. Pomoc została zorganizowana w ekspresowym tempie. Ze stoku zabrało mnie ratownictwo górskie i zostałem przetransportowany do szpitala, gdzie przeszedłem operację zespolenia złamania. Stały kontakt z Centrum Pomocy dał mi poczucie bezpieczeństwa. Wiedziałem, że mogę liczyć na kompleksową pomoc ze strony towarzystwa ubezpieczeniowego, dzięki któremu zorganizowano mi również transport karetką wprost do Polski, tuż do mojego domu. Koszty leczenia zostały pokryte z mojej karty EKUZ, koszty transportu – z ubezpieczenia.
Koszty transportu do Polski: 7 970 zł
Koszt poniesiony przeze mnie: 0 zł
Rafał z Warszawy